wtorek, 9 września 2014

Nasze najlepsze. Pikantno- pikantne chilli marynowane.

Najpierw tajemnica i wskazówka bardzo ważna. Co robić aby marynowana papryka nie straciła smaku? Aby po otwarciu po pół roku nie smakowała octem... a ciągle przypominała jak piękne i smaczne lato było tego roku?
Należy nakłuć widelcem licznie papryczkę i zalać na 8 godzin wodą soloną w proporcji łyżka soli na litr wody. 
Kiedy potem zalejemy paprykę marynatą, nie straci smaku. 
UWAGA! Papryki się wody napiją. Trzeba więc będzie je wycisnąć. Najlepiej ręką. Ubraną... w rękawiczkę... Mówi wam to człowiek, który poparzył sobie dłoń sokiem z papryki....

Później papryki  układamy w słoiczkach. Marynata - baza to trzy porcje wody, jedna porcja octu, jedna porcja oleju rzepakowego, pół szklanki cukru, gorczyca biała tez może być. Chociaż zdarzało mi się, że jej nie miałam. Do marynaty można dodać przyprawy. Ja robię wersję curry i wersję ziołową. Marynatę należy posmakować, kiedy jest już zagotowana. Jeśli odpowiada nam połączenie słodkiego z kwaśnym - zalewamy papryki. Jeśli nie - doprawiamy wg naszego gustu. Pamiętamy, że na zimno smak jest delikatniejszy.
potem papryki pasteryzujemy.
Nabierają mocy... w październiku może być jeszcze w miarę łagodna -w marcu - będzie palić...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz