czwartek, 18 września 2014

jedzonko jedzonko

Taka soczysta, suszona przez kilkanaście miesięcy hiszpańska szynka to rarytas dla podniebienia, idealnie komponujący się z hiszpańskim czerwonym winem. 
Potrzebny tylko dobry nóż do filetowania i Wieśniakowski Mąż, który umie to wielkie mięsiwo pokroić w prawie przezroczyste plastereczki. Wieśniakowski Mąż zaprasza na kurs kroju i szycia - a nie, tylko kroju... - w każdy piątek wieczorem. Koniecznie weźcie wino i ser - szynkę już mamy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz