poniedziałek, 15 września 2014

Co na pewno udało się w ten weekend?

Zagospodarowanie biblioteczki. Jak widzicie dominuje lektura fantastyczna (bo przecież w Wieśniakowie też jest naprawdę fantastycznie!) . Już przeczytana, nawet wielokrotnie - ale to przecież nie przeszkadza...w końcu gorąca kąpiel czeka... miłe jesienne wieczory czekają, zmrok szybko zapada.... będzie co robić..

Regału pilnują dwie mądre sowy własnej produkcji, oraz trzy karne barany - też własnoręczne.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz