piątek, 21 marca 2014

Mały balkon nasturcja porasta....

W naszym przypadku okolice tarasu pewnie i może parapety? tak parapety to dobry pomysł....

"...i trzepocze na wietrze firanka..."  firanki nie mamy, ale będzie pewnie siatka chroniąca dom przed owadami - czy będzie trzepotać? 

Dalej nie cytuję, bo o matkach, mieszkankach w mieście i listonoszu z rentą..
A my przecież o wsi tutaj i o Wiesniakowie.

Trzy odmiany nasturcji mają zaczarować nas kolorami i atmosferą. To kwiatki kiedyś bardzo popularne, a teraz wyparte przez surfinie, petunie, niecierpki i popularne oraz łatwe w utrzymaniu pelargonie. 
W naszym myśleniu o Wieśniakowie jest tworzenie miejsca, które ma "zespół cech charakterystycznych". Np. Rozmawiają dwie koleżanki:
Koleżanka jedna: " Byłaś w Wieśniakowie?"
koleżanka druga: "byłam, widziałaś te nasturcje?"
koleżanka jedna: "tak, ale mnie sie podobałą dziewanna przy stodole..."

Rozumiecie? 

O dziewannie jeszcze będzie;)
:
n

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz