Jeszcze nie. Ale za moment pomidory będą wspomnieniem. Pozostaną nam sklepowe pozbawione zapachu i smaku przypominajki...
Te pomidory:
Zjemy.
Przerobimy na zielony sok pomidorowy, który będzie bazą na zieloną zupę krem pomidorowy.
Zaprawimy w formie sałatki pomidorowej z lawenda, tymiankiem, bazylia. Trzy odmiany, trzy smaki. Degustacja w jakiś zimny, zimowy dzień, w którym przyjemnie bedzie powspominać lato.
To teraz przepis.
Pomidory kroimy w grube plastry i zasypujemy solą. Tak mogą postać pare godzin. Wytracą nadmiar wody. Z tego pomidorowego soku zrobimy chłodnik na obiad. Z dodatkiem oleju lnianego i delikatnie obgotowanych kawałków marchewki i pietruszki....
Wracamy do tematu.
Pomidorki układamy w sloikach. Dorzucamy do słoiczków świeżej lawendy, świeżego tymianku, świeżej bazylii. W ten sposób uzyskujemy trzy rodzaje smakowego raju.
Zalewamy pomidory wywarem słodko kwaśnym.
Proporcje. Trzy części wody. Jedna octu. Jedna oleju. Gorczyca biała. Kilka łyżek cukru. Sól. Pieprz. Kilka... Bo marynatę smakujemy. Musi być odpowiednio kwaśna dla naszych upodobań. Pamietajmy o jednym. Musi być trochę "przeszacowana". Ponieważ na zimno smak bedzie łagodniejszy.
Smacznego!











W kompletnie zanieczyszczony chwastami teren wrzuciłam nasiona kwiatów. tak tak, tych zbieranych poprzedniego roki. Oprócz lebiodki, dziewanny dzikiej, piołunu, traw wszelakich i 16 innych chwaściorków rosną też widoczne kwiatki pomarańczowe, cynie i jeszcze parę różnych, których nazw nie znamy. Co zrobić, by taki efekt osiągnąć? trzy razy w sezonie wleźć w chaszcze i wyrywać konsekwentnie chwasty. pierwsze atakują osty (brrr) i pokrzywy. Później lebiodka i piołun. W międzyczasie babka lancetowata i inne. w efekcie jest już fajnie, a będzie jeszcze lepiej...
Wieśniakowo dostarcza nam ciszy, spokoju, spełnia nasze marzenia, karmi ciało ogródkowymi skarbami, a zmysły wrażeniami wizualnymi, zapachowymi, śpiewem ptaków, odwiedzinami lisów (ukradziona rękawiczka ogrodowa...), szkodnictwem norniczo-myszastym...


Warto było....
W zasadzie to aż cztery odmiany fasolki szparagowej. tradycyjna żółta wąska sługa, zielona mamucia, fioletowa ogromna i zielona centkowana. Zarówno fioletowa, jak i centkowana - po ugotowaniu robią się.. zielone..
ta cukinia wyrosła na pajęczynowym polu. W środku podmazone wczesniej -fasolki szparagowe, groszek w strąkach z oderwanymi "łyczkami", dużo ogrodowej zielonej kolendry oraz kurkuma, mleczko kokosowe i jajko - co by się ładnie ścięło po upieczeniu... 


















