czwartek, 10 lipca 2014

Kiedy rośnie młoda kapusta, żal byłoby nie robić gołąbków....

Zanim młoda kapustka zawiąże się w śliczne, pełne, twarde kapuściane głowy, wyrastają jej takie duże, zdrowe, zielone listki. Warto przejść się po ogrodzie, wyciąć nożyczkami kilka brzegowych listków, które przecież i tak za moment opadną na ziemię i zostaną zjedzone przez ślimaki, mrówki i zające i wykorzystać je do zrobienia gołąbków różnorodnych.
liście blanszuje chwile we wrzątku.
przygotowuję farsz - mięsno ryżowy znamy wszyscy. Ostatnio ugotowałam szklankę kaszy gryczanej niepalonej. Na patelni podsmażyłam w odrobinie smalcu młodą cebulkę z warzywniaka. Wymieszałam z kaszą, dodałam jedno jajko. Doprawiłam solą i pieprzem i wypełniłam tym farszem liście kapusty. Do naczynia, na to puszka pomidorów krojonych i do piekarnika na 40 minut. Takie farsze mogą być bardzo różnorodne. Sprawdził się także farsz zrobiony z kaszy jaglanej, do której dodałam mięso "odzyskane" z zupy jarzynowej, gotowanej na wywarze mięsnym. TAJEMNICA tkwi w sposobie przyprawiania... Tak, aby każde danie miało inny, charakterystyczny smak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz