wtorek, 6 maja 2014

pomysł na pyszną marynatę....

Żeberka spędziły upojna noc w marynacie zrobionej z miodu i musztardy. Ponieważ pogoda nie dopisała, trafiły do piekarnika na 1,5 godziny. prezentowały się smakowicie i nie zawiodły łasuchów. Marynata prosta i smaczna - trzy łyzki miodu, który lekko podgrzałam by był płynny, wymieszany z trzema łyżkami musztardy.  Smakowało. 

2 komentarze:

  1. Ja robie ciut inaczej ale tez polecam... marynuje na naoc żeberka; czosnek, przyprawa do żeberek.. trochę cytryny, oliwa.. leża .. a potem wykładam do naczynia żaroodpornego lub takiego owalnego gara z przykrywą ..zasypuje do białości cebula w piórka...i duuuuuża solidna porcja kechupu pikantnego... zapiekam pod przykryciem około 2 godzin.. czasami trzeba przemieszać...zrobi się fajna glazura i sos..

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się ten pomysł na te żebery...
    ja je przygotowywałam na grilla, ale pogoda pokrzyzowała plany...

    OdpowiedzUsuń