sobota, 1 listopada 2014

Kolejna wariacja pomarańczowo-fioletowa

 
Pewnie nie wyglądałaby dobrze, gdyby taki sobie człowiek codzienny ubrał coś w tym odcieniu pomarańczu, dodał to tego, prześliczny buraczany blezerek i zielone rajstopki. Niemniej na talerzu wyglądało smacznie. I żeżarte zostało energicznie i z potrzeby żołądka... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz