A gdyby tak wieśnie, wiosennie, naturalnie i w wieśniaczy sposób nauczyć się żyć WIEŚNIAKOWO?
Żyć po wiejsku będąc mieszczuchem. Bo przecież nie chodzi o to, żeby zerwać z miastem, ani o to, by wybrać wieś. Chodzi o to, by żyć czerpiąc ze starego i budując to, co nowe.
Potowarzyszcie naszym poszukiwaniom nowego stylu życia.
niedziela, 14 września 2014
Portret niecodzienny
Jak najpiękniej pokazać Wieśniakowo?
Jako miejsce radości, dobrej zabawy, ciężkiej i wartej pracy?
Piękna panna moja kochana malutka :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcie .
OdpowiedzUsuń