A gdyby tak wieśnie, wiosennie, naturalnie i w wieśniaczy sposób nauczyć się żyć WIEŚNIAKOWO?
Żyć po wiejsku będąc mieszczuchem. Bo przecież nie chodzi o to, żeby zerwać z miastem, ani o to, by wybrać wieś. Chodzi o to, by żyć czerpiąc ze starego i budując to, co nowe.
Potowarzyszcie naszym poszukiwaniom nowego stylu życia.
czwartek, 11 września 2014
Jesień przyszła.... Nie ma na to rady!!
Ale oczami naszych Wieśniakowskich Przyjaciół jest zupełnie akceptowanie piękna. Prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz