Nic dodać, nic ująć. Chociaż piszemy Wam o łąkach, warzywnych ogródkach, stawie, to, jesteśmy przekonani, nie wiedzieliście, że mamy tutaj także krajobrazy bardziej leśne...
A właśnie, że tak. Mamy. Nie odmawiamy żadnym krajobrazom, zagoszczenia w Wieśniakowie. Nie odmawiamy przestrzeni dla nastrojów wiejskich, polnych, leśnych. Nie pretendujemy sobie prawa do zagospodarowania i przekształcenia, rewitalizowania i uszeregowania Wieśniakowskiej Przestrzeni. Po prostu staliśmy się jej częścią. I wiecie co? Wieśniakowo nas zaakceptowało..
A wczoraj bociany testowały naszą latarnię na gniazdo... ale się nie zdecydowały. Ale będziemy czekać. Ale się doczekamy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz