Ubiegłego lata całe łodygi rabarbaru, bez obierania, wrzuciliśmy do wielkiego garnka. Udusiliśmy z cukrem. Potem zblendowaliśmy na gładko. jedna porcja została czysta. jedna była z imbirem. Kolejna z kurkumą..
TO JEST PYSZNE!. dlatego w tym roku rozdzieliliśmy rozłogi rabarbaru i posadziliśmy dwa nowe krzaczki.
MNIAM MNIAM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz