Mamy takie. Nieoswojone. Własne. Samodzielne i niezależne. I znamy ich historie....
Dzisiaj prezentacja. Od jutra snujemy nić....
To jest Zajączek Edmundek.
To jest Motylątko Arturio
I prawdziwy Iron Man - Owadzio Maksym.
Reszta nie miała akurat ochoty na sesje zdjęciowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz