
Po prostu.
Nic więcej nie trzeba, gdy mówimy o młodziutkich, świeżutkich brukselkach. jako dodatki potraktowaliśmy pieczoną gęś nadziewaną Wieśniakowskimi Renetami oraz puree z pasternaka z naszego ogrodu.
Dodatki, królową była brukselka. a w każdym razie jest królową tego postu...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz